Bo nie będę w stanie pisać wam ładnych opowiadań.
Nie żartowałam pisząc, że poświęcam cały mój wolny czas na pisanie Wziętego przez zaskoczenie - po prostu tego czasu mam bardzo niewiele.
Ale, ale...
jest nowy kawałek dla was i jak tylko dopiszę coś dzisiaj dodam natychmiast! Kocham was i dziękuję, że mnie popędzacie. To jeden z najlepszych komplementów dla autora!
Mój wen na ten weekend, bo po Halloween
każdy zasługuje na Eyecandy :)
Ach! Nareszcie nowy kawałeczek :) świetny jak zawsze. To chyba moje ulubione opowiadanie ze wszystkich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lonely boy
Mam nadzieję, że z "chyba" stanie się "najulubieńsze" już w krótce ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
AkFa
Boże jesteś kochana, że w końcu wstawiłaś nowy kawałek. Już normalnie dostawałam obsesji i zaglądałam tutaj w każdej wolnej chwili:) Nikt Cie nie zamorduje bo Cię za bardzo KOCHAMY. Zaraz zabieram się do czytania :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam, pozdrawiam i całuję:*
Iza
P.S. Wen jest świetny aż ślinka cieknie :)
ja chcę jeszcze, jeszcze, jeszcze.... JESZCZE!!!!
OdpowiedzUsuńchlip, chlip, chlip....
chyba mam problem...
czy to uzależnienie....
bo wydaje mi się, że byłam na detoksie, a teraz cug załapałam i mało mi...
ja chcę jeszcze....
chlip, chlip
Pozdrawiam
Lalalulu;)
Fantastyczny kawałek. Mam niedosyt. Niemal codziennie zaglądam na twojego bloga. Maniacze normalnie, ale co mogę zrobić skoro zakochałam się w twoich opowiadaniech :) Pozdrawiam cieplutko. Asia.
OdpowiedzUsuńCzy w tym tygodniu coś sie pojawi czy raczej nie ma szans? :)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze takich wenów. :D
OdpowiedzUsuńA co z telefonem od serca?
Też chciałabym wiedzieć czy możemy liczyć na nowe rozdziały Telefonu do serca.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to opowiadanie :D i ciekawa jestem co u Radka.
Życzę weny i z niecierpliwością czekam na ponowną aktualkę.
Też chciałabym wiedzieć czy możemy liczyć na nowe rozdziały Telefonu do serca.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to opowiadanie :D i ciekawa jestem co u Radka.
Życzę weny i z niecierpliwością czekam na ponowną aktualkę.