Moi kochani! Stało się!
Jestem tak podekscytowana, że chyba nie wytrzymam emocji.
Moja pierwsza papierowa książka jest dostępna.
WŁAŚNIE SIĘ UKAZAŁO!
Zapraszam was wszystkich do czytania i recenzowania.
Jestem pisarką i mój blog poświęcam mojej pracy. Piszę romanse o miłości i związkach mężczyzn. Kto przecież powiedział, że nie można kochać mężczyzny? Niezachwianie wierzę w szacunek, kulturę, dobro i Happy End dla każdego. Wymagam dla siebie i moich dzieci świata pozbawionego przemocy, nienawiści, nietolerancji i chamstwa. Zabieram was ze sobą na przygodę jaką będzie dla mnie pisanie i wydawanie moich opowiadań... Zapraszam, trzymajcie się mocno...
Ja też jestem strasznie podekscytowana. Gratuluję, że doczekałaś się swego pierwszego papierowego wydania. Strasznie się cieszę. :*
OdpowiedzUsuńgratulacje! bardzo sie ciesze, ze w koncu ci sie udalo! :D a jeszcze bardziej sie ciesze, bo w nastepnym tygodniu (mam nadzieje) bede ja miec! :DD JessicaJung.
OdpowiedzUsuńDzięki za gratulacje! Trzymanie w dłoni własnej pracy jest po prostu spełnieniem marzeń. Nie wyobrażam sobie, aby móc czuć większą satysfakcję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
AkFa
Gratuluję~! Jak tylko przybędą fundusze to ją zakupię. Jeszcze raz serdeczne gratulacje~!
OdpowiedzUsuńNaprawdę, naprawdę się cieszę, że w końcu będę mógł chwycić w swoje chciwe rączki Twoje dzieło! Mega owacja na stojąco i gorące gratulacje!
OdpowiedzUsuńCzytanie Twoich cudownych prac w wersji elektronicznej, jest oczywiście rozkosznym odprężeniem dla mózgu po ciężkim dniu, lub gdy chandra stoi już u progu, aczkolwiek papierowe wydanie… no cudo!
Koniecznie muszę je zamówić!
Gratuluję! Jak to pięknie może zacząć się rok, prawda? :D Mam nadzieję, że to dopiero początek i tego Ci życzę! A papierowe wydanie na pewno zakupię :) Pozdrawiam, Wiola
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za odwagę do publikacji własnych prac literackich na nieco szerszą skalę niż blogi. twój styl pisania jest przejrzysty i bardzo prosty, a pomysły nieco oderwane od rzeczywistości, ale przecież właśnie o to w tym wszystkim chodzi - sięgając po książkę nie chcę stawiać czoła codzienności ubranej w słowa, chcę się od niej uwolnić choć na moment. Ale poważnie, powinnaś pomyśleć o znalezieniu bety/korektorki, która mogłaby sprawdzać Twoje prace przed ich publikacją w jakiejkolwiek formie, bo ilość błędów pojawiających się w twojej twórczości jest makabrycznie przerażająca.
OdpowiedzUsuńRozważ to dla dobra Własnego i Twoich przyszłych książek.
Pozdrawiam.
Poproszę więc o tę makabrycznie przerażająco długą listę błędów i prac w których one się znajdują, skoro tak leży ci na sercu dobro moich prac. Będę bardzo wdzięczna.
UsuńPozdrawiam
AkFa
Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam ( i zrecenzuję) Pani książkę, jeżli tylko pojawi się w zasięgu moich rąk;)
Dziękuję bardzo i miło mi, że chcesz zrecenzować moją książkę. Byłabym za to bardzo wdzięczna. W razie czego czekam na wiadomość :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Trzymam właśnie w ręku świeżo wydaną książkę i stwierdzam, że ebooki może są tańsze, ale niesamowitym wrażeniem jest patrzeć na tekst zapisany na kartkach z papieru. Czuję się jakbym trzymała kawał życia bohaterów i chociaż mam również ebooka, to właśnie ta książka staje się dla mnie numerem jeden. Fajnie została wydana, duże litery, więc i łatwo się czyta, i ogólnie miło spojrzeć na nią. Polecam ją.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moja książka znajdzie miejsce na półce z twoimi książkami i w twoim sercu! Cieszę się, że ci się spodobała. Możesz mi wierzyć jestem równie podekscytowana jak ty, jeśli nie bardziej!
UsuńBuziaki moja droga
A ja czekam na świąteczne opowiadanie i na budkę.,
OdpowiedzUsuńBez obaw pracuję nad tym :D Może nie tak szybko jakbym chciała, ale robię co w mojej mocy. Cierpliwości, postaram się wam wynagrodzić czekanie.
UsuńPozdrawiam
Czekam, czekam, czekam z utęsknieniem... Pozdrawiam* IVE
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmam pytanie.
OdpowiedzUsuńBędzie kontynuacja opowiadania Budka z pocałunkami? Bo z tego co szukałam znalazłam 4 rozdziały tylko.
Pozdrawiam