poniedziałek, 16 lipca 2012

Czysta ekstaza...

- O tak! O tak! Mmmm..... jeszcze! Oooch... och!
- Jeszcze?
- Ooooo! Tak, jeszcze! Tak dobrze...mmm tak dobrze. Cudownie! Och...Och! Tak! Trochę mocnej!
- Mocnej?
- Jejku! O jejku! Ale dobrze! Ommm... Acha! Tak jak teraz! Tak jak teraz!!!
- Tutaj?
- TAK! TAK! Tutaj... jeszcze troszkę... proszę! O tak! OOOOOO!
- Jeszcze?
- TAK! Jezu!!!... oooo.... proszę! Tutaj... tutaj! ACH!
- Tutaj?
- W tym miejscu! O tak w tym! Dokładnie tu!!! OOOOch... mmmm...aaaaa....tak...tak... tam! TAAAM!!! och... och... och...
- Już?
- Taaaaa.... och... facet... to było po prostu cudowne....ooooch....
- Spoko! Wiem jak to doprowadza do szału, kiedy swędzi cię gdzieś w trudno dostępnym miejscu pod gipsem :D


Ekhm....*blush* mmm.... tak mnie jakoś napadło :D

Udanego poniedziałku ;P

4 komentarze:

  1. xD rozbawiło mnie to do łez, taki pozytywny akcent na zakończenie ch*joweg dnia : )
    pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. To się cieszę niezmiernie :D:D:D
    I też pozdrawiam
    Całe szczęście już prawie Wtorek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiałam się. Mój zboczony umysł widział zupełnie coś innego i końcówka była zajebista. Hahaha. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję - zajebiście, że zadziałało :D

      Usuń

I co sądzisz?