Wiem że dawno sie nieodzywałam i bardzo za to przepraszam. Dziękuję za wszelkie wsparcie i wiadomości, jesteście nieocenieni.
Oprócz śmierci tragicznej mojego laptopa, jeszcze wiele rzeczy sie dzieje w moim życiu. Juz nie łudzę się że łatwo pójdzie mi uporanie się z wszystkim. Wiem jednak, że dam sobie radę i wrócę do was i do pisania. Uwielbiam was i ściskam mocno, zwłaszcza teraz w tym przedświątecznym czasie.
Jestem pisarką i mój blog poświęcam mojej pracy. Piszę romanse o miłości i związkach mężczyzn. Kto przecież powiedział, że nie można kochać mężczyzny? Niezachwianie wierzę w szacunek, kulturę, dobro i Happy End dla każdego. Wymagam dla siebie i moich dzieci świata pozbawionego przemocy, nienawiści, nietolerancji i chamstwa. Zabieram was ze sobą na przygodę jaką będzie dla mnie pisanie i wydawanie moich opowiadań... Zapraszam, trzymajcie się mocno...
środa, 10 grudnia 2014
Przepraszam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hej kochana!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że te problemy nie przesłonią magii Świąt i mimo wszystko, będziesz mogła się nimi cieszyć :) czytelnicy na Ciebie czekają (a na pewno ja!), więc spokojnie, uporządkuj najpierw swoje życie, a potem wracaj już do nas ;D
Wesołych Świąt i nie poddawaj się, jesteśmy z Tobą :)
~Hoshii.
Spokojnie, ważne żebyś sobie dała radę z ze swoimi prywatnymi sprawami, my poczekamy ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
Wierzę, że warto czekać :) Twoje dzieła sztuki wynagradzają każdy czas.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sobie poradzisz. Na pewno sobie poradzisz!
Będę czekać, czekać i czekać :) Nie pospieszaj się, załatwiaj sobie wszystko spokojnie :)
Wesołych świat! I dochodź do siebie! :)
Całuski, Sue :)
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Na pewno dasz radę. :)
OdpowiedzUsuńWciąż czekamy cierpliwie ^^ Życzę Ci wobec tego na te Święta dużo spokoju i oddechu, a w Nowym Roku nowej energii do realizacji własnych planów i powrotu do pisania. Pozdrawiam świątecznie :)
OdpowiedzUsuńAlys
Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń